Man TGA XXL 18.410 "The Name Of Power" by KUBA92

Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Wiec macie tutaJ fotki mojego Manuela torym aktualnie smoigam z tatką.

Zaczne od poprzednika Tego oto F2000

[link widoczny dla zalogowanych]

Ladny prawda? Very Happy

A obecny to ten !

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieje że się podoba wam Very Happy

Czekam na komentarze.

PS. Pełna opcja bez skory niestety albo i stety :]

Fajny ale bialy?? nie moj kolor Very Happy

chcoiaz wiem ze kolor nie ma znaczenia to mi jakos wadzi Smile

a tak wogole to kto sie tak rozlozyl w kabienie tego manika? Smile

No ładny Maniek. Niestety nie miałem przyjemności się takim przejechać... Mój chrzestny czasem śmiga podobnym pod cysterną gazowa na Litwe, ale w podwójnej obsadzie więc sie z nim nie da rady zabrać :/ Ja się powoże ojcem Mana F2000 a dziadkiem Mana TGA czyli MAN 19:422. Teoretycznie moc większa, ale duuuża część koni uciekła ze stada przez te 1,2 mln kilometrów ;/

Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

hehe a ojciec bo pauza 9h byla i z nudy siedzial i gazete czytal a ja sobie chodzilem i tak szukalem zaczepki Very Happy

Manik fajny, niby zwyczajny biały ale mi sie podoba. Ten wasz były tez niebył zły, tylko ja bym chyba zdjął tego kangura, bo takie mi sie niepodobaja, jakby był jeszcze na zderzak by było ok. 410 koników mysle ze spokojnie wystarcza na takei trasy jakie robicie. Zycze wam aby dobrze wam słuzył, jak bedziecie dbac napewno tak bedzie Razz