BURY - Lublin

Panowie niewiecie jak sie spisuja im te dafiki lepiej niz scanie???

Jeden z Dafów, złapany dziś na DK2 Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Powiem szczerze, że na XF105 najlepiej wygląda firmowy żółty kolor, ta zieleń jakoś tak dziwnie na nim leży.

Dla mnie lepiej byłoby gdyby był w kolorze czerwonym lub czarnym. Pozdrawiam Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Chyba Wymiana taboru bo mają ich aż 5 na sprzedanie.

Wysłany: Wto 17:56, 20 Mar 2012

Witam przepraszam za odkop ale interesuje mnie aktualna sytuacje w firmie... Warunki pracy, kierunki gdzie latają itp...

Wysłany: Śro 11:35, 21 Mar 2012

W tamtym tygodniu ładowałem się w Siemiatyczach serami razem z TGX'em od Burego , ciągnął nową chłodnie krone z reklamą MAN'a on ładował na Włochy ja na Niemcy. Mówił , że często się tu ładują na zachód.

Podobno w firmie bardzo sie popsuło, gonitwa niesamowita, podwójne obsady a czasu i tak niekiedy braknie, w domu jest się gościem, zarobki w granicach 4 tys. (info od kierowcy)

Wysłany: Nie 21:48, 24 Mar 2013

[quote="LUKE"]

Sparrow napisał:

Teraz zamieszczam 2 fotki, nadesłane przez p.Michała Dejneka Smile

za które bardzo dziękuje Smile

Jeśli jest to jedna taka Scania w tej firmie to siedziałem w niej .Jak jechaliśmy z tatem 3lata temu na Ukrainę to pytali gdzie jedziemy i się okazało ze do jednego miejsca także jechaliśmy razem a następnego dnia Pan powiedział że jak chcę to mogę obejrzeć to poszedłem w środku bardzo fajnie.Dowiedziałem się że to kierowca zrobił te lampki halogeny a potem szef oddał pieniądze .Jechali w podwójnej .Pozdrawiam Kuba

Wysłany: Pon 19:20, 25 Mar 2013

Z tego co się orjętuje robią wymianę taboru 9 DAFÓW I 7 chłodni mają do sprzedania.

Ktoś ma jakieś info jak u nich z robotą ??

Wysłany: Pon 22:31, 25 Mar 2013

kamil86 napisał:

Z tego co się orjętuje robią wymianę taboru 9 DAFÓW I 7 chłodni mają do sprzedania.

Ktoś ma jakieś info jak u nich z robotą ??

jakiś czas temu byłem zainteresowany robotą u nich,ale na necie to kiepsko o nich piszą. Spotkałem kilku chłopaków od nich w hiszpani i wygląda to tak,że te dafy mają duuże przebiegi i wymieniają je na nowe tgxy z salony,który prowadzi bury.

a co do pracy,to większość albo może i każdy kierowca ma płacone od frachtu. Zazwyczaj starają się o powrót do wawy,lublina albo coś max 200 od lublina. pauza w domu i jazda dalej. Mimo to mówili,że zdarza się tak,że masz powrót na przykład do poznania na giełde albo do uniwegu,a stamtąd od razu z powrotem na hiszpanie. Co do kasy to zależy od frachtu ale mówili,że średnia to 4300-4500.

A czy to pewien pan poseł jest właścicielem czy tylko zbieżność nazwisk oczywiście przypadkowa?

Zbieżność nazwisk, poza tym poseł Bury jest z Rzeszowa a firma transportowa z LBN, kiedyś pracowałem u gościa który przyjaźnił się z nijakim Bogdanem Burym...włascicielem tej całej firmy