Rumunia [RO]

Jezdzil ktos tam?? Jak tam jest?? Na co trzeba uwarzać itd....

Ja jeździłem
Co by powiedzieć... Bieda straszna Smile

Na drogach "wolna amerykanka". Podwójna ciągła nie istnieje, i jeszcze co zauwazyłem właczenie kierunku jest równoznaczne z "mozliwością" zmiany pasa czy skrętu nie patrzą po lustrach.
I warto mieć euro banknoty rozmienione po 5 € Smile

na wypadek kontroli na przykład czy umycia szyb na swiatłach ;]

To tak tyle co mi przychodzi do głowy na szybko.

E tam, kraj jak każdy inny Smile

. Kultura jazdy większa niż w PL. Drogi lepsze od naszych (co prawda autostrad mało). Jeśli chodzi o parkingi to TYLKO i WYŁĄCZNIE parkingi płatne przy hotelach, knajpach. Żadne uliczki na dzielnicach przemysłowych i temu podobne. Lepiej pare € odżałować i stać bezpiecznie Smile

No rzeczywiście kraj jak każdy inny Smile

a drogi naprawdę lepsze, Co do kultury jazdy to nie tak do końca z tym że wyższa niż w PL. Spotkałem się w kilku miejscach z wolną amerykanką szczególnie na skrzyżowaniach. O parkingach się nie wypowiem bo nie miałem puki co możliwości spania po dzikusach bo zawsze śpię pod firmą gdzie mam rozładunek. No i ojro fakt trzeba mieć przygotowane na wypadek jakiejś dziwnej akcji na drodze. Polecam przelecieć się na RO zaczynającemu karierę za kierownicą. Trasa do Bukaresztu jest wymagająca technicznie ale człowiek jest w stanie poznać swoje umiejętności oraz upewnić się w tym czy naprawdę chce się to robić.