Jazda na wschód

Jak to jest z tą jazdą na wschodzie? Czemu większość kierowców nie chce jeździć na wschód?

adamadeusz napisał:

Jak to jest z tą jazdą na wschodzie? Czemu większość kierowców nie chce jeździć na wschód?

To musisz spytać się ich czemu się boją jeździć na wschód? Ja tego niewiem. Może się nasłuchali bajek, że tam gryzą, gwałcą, morduja? Może przerażają ich te papiery, i te granice?

Wschód to same problemy nie ma co ukrywać ale żeby bać się tam jeździć to też przesada. Luke jak tam z przyjęciami do Was ? Są jakieś ?

Luke a jak jest na prawdę z tym wschodem? Mógłbyś opisać jak to wszystko tam wygląda?

Jak to jest? Normalnie, na ich sposób Smile

Co tu opisywać?

Hen, tego akurat niewiem, ale słyszałem, że znou mają być jakieś roszady, więc jak chcesz, zagadaj na PW, to Ci opowiem troche o firmie.

LUKE napisał:

Jak to jest? Normalnie, na ich sposób Smile

Co tu opisywać?

No nie wiem Very Happy

Wszystko, co możesz przekazać przyszłemu kierowcy Razz

są granice, są tamożnie, wku*wiasz sie na wopków i celników, ale jak coś masz nie tak to zawsze sie jakoś dogadasz Wink

Czyli opowieści jakiż to wschód jest straszliwy to tylko ploty? Razz

Można śmiało się wybierać na Rasije? Very Happy

To nie sieci rybacki tylko hodowle ryb.
A na wschodzie nie jest źle.
Legendy jakie krążą to bajki.
To bardzo mocno sie ucywilizowało tata mi opowiadał jak jeszcze 10 lat temu jezdzili na wschód to paliwo kupowało sie na stacjach gdzie wszystko stało w bańkach i przelewali z baniek. Zadnych dystrybutorów nic ilosci liczone na oko. Ile wlał tyle płacił połowe wylał tak to było Granice nie sa takie złe.
Tam kazdy ma swoją cene jeżeli przestrzegasz tej zasady problemów nie masz. Smile

adamadeusz napisał:

LUKE napisał:

Jak to jest? Normalnie, na ich sposób Smile

Co tu opisywać?

No nie wiem Very Happy

Wszystko, co możesz przekazać przyszłemu kierowcy Razz

Nigdy nie proś aby ktoś Cie czegoś o tym uczył , wsiądziesz za kółko i wszystkiego sam się dowiesz tak to się tylko nabawisz nie potrzebnych obaw i uprzedzeń.

Jeżdżąc na wschód jest tylko jedna prosta zasada: ,,Kto nie szuka wrażeń ten ich nie znajdzie". Jak mają cie okraść z paliwa to mogą nawet w Niemczech czy we Francji. Wiadomo, że w czasie odpraw na granicy trzeba się trochę ,,nachodzić" ale to już takie uroki jazdy na wschód. Jednemu bedzie odpowiadać, a drugiemu nie... Wink

P.S. Zauważcie, że zawsze na temat jazdy na wschód najwięcej maja do powiedzenia ci co nigdy nie byli, albo byli tylko raz kilka km za granicą i mieli duże problemy z własnej ,,głupoty"

Pozdrawiam Wink

W przyszłe wakacje chciałbym usiąść już za kierownice ( o ile uda mi się zrobić wszystkie kwitki ) i chciałbym choć raz jechać tam, zobaczyć jak to rzeczywiście jest. Z tego co słyszałem i czytałem to podobno wszędzie trzeba dawać w " łapę ". Na granicy w łapę, zdejmą Cię do kontroli to też trzeba dać...

No to żle słyszałeś kolego albo za dużo filmów się naoglądałeś.Jeżeli nie masz czego ukrywac to nic nie dajesz a jeżeli masz no to kwestia dogadania się ale nie przesadzajmy nie jest tam tak strasznie jedynie w zimę Smile

Adam_Kadar napisał:

No to żle słyszałeś kolego albo za dużo filmów się naoglądałeś.Jeżeli nie masz czego ukrywac to nic nie dajesz a jeżeli masz no to kwestia dogadania się ale nie przesadzajmy nie jest tam tak strasznie jedynie w zimę Smile

Byłeś tam chodź raz ?
Piszesz głupoty.

Otóż byłem lecz samochodem osobowym ale również w kwestii zarobku i na prawdę wiem jak tam jest.W chwili obecnej nie mam wizy dlatego nie jeżdżę.