Kobieta za kierownica ciezarówki

W Częstochowie przy odrobinie szczęścia też można natknąć się na płeć piękną kierującą nowym FH.Mnie osobiście udało się to trzy razy.
Instruktor z którym miałem jazdy na C+E opowiadał mi,że przede mną uczył właśnie kobietę,która obecnie jeździ w częstochowskim MPK.

Kobitki coraz częściej siadają za sterami dużych zestawów, co mnie osobiście bardzo cieszy Very Happy

Swego czasu jak przeżywałam swój "pierwszy raz" samej prowadząc Scanię 124L Topline (z przyczepą rolniczą) miałam przyjemność na trasie spotkać się z jedną kobitką, blondynka w czerwonym MANie, wiozła jakieś ciągniki rolnicze chyba, leciała od Mszczonowa w kierunku Warki... Smile

Znam jeszcze jedną, która jeździ ze spożywką (koncentraty jabłkowe etc), jak sobie nazwę firmy przypomnę to napiszę, coś na F.... - Trans Wink

Czerwony MAN TGX Smile

U nas na bazie niestety teraz pracy nie ma, bo sezon jabłkowy się skończył i szefowi w zupełności jeden kierowca wystarcza, ale ja już jestem w trakcie wyrabiania wszystkich potrzebnych mi papierów, żeby podjąć pracę w normalnej firmie i jeździć w normalne trasy Very Happy

Ciekawe tylko, czy ktoś mnie zechce zatrudnić Wink

EDIT znalazłam - Foltrans-Center Wink

I stało się, mam też C+E Very Happy

Do kompletu brakuje mi już tylko egzaminu KW, który już niedługo powinien się odbyć Wink

W między czasie zapraszam na bloga [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Guciek napisał:

I stało się, mam też C+E Very Happy

Do kompletu brakuje mi już tylko egzaminu KW, który już niedługo powinien się odbyć Wink

W między czasie zapraszam na bloga [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Gratuluję i do zobaczenia na szlaku

topic

Widziałem dziewczynę brunetkę SANDRA jechała Manem plus gazówka

KW z głowy, jutro zobaczymy co z pracą, być może dostanę posadę (A może nie Wink

)

Wczoraj widziałem w Łochowie na rondzie dwie kobiety w jednej kabinie. Były one z Czech.

A jaki miały rozmiar buta?

45 bo to pewnie było 2 czechów w długich włosach Very Happy

U mnie w firmie też jeździ kobieta...

a ja jestem przeciwko bo:
wymień koło
odkop auto z zaspy
załóż łańcuchy
zasuwaj z paleciakiem.

Ale zaraz ktoś powie że sie znajdzie pomocnik zawsze. a jak kobieta chce żebyś coś ugotował to teź wzywasz koleżanki na pomoc? W gruncie rzeczy jeżeli chodzi o jazde to każdy sobie poradzi a jeżeli chodzi o smaczki typu zima czy ciężar to niestety. a później na radiu " ja stoje panowie, a wy pojedziecie jak mi założycie łańcuchy"

lukasz531 napisał:

a ja jestem przeciwko bo:
wymień koło
odkop auto z zaspy
załóż łańcuchy
zasuwaj z paleciakiem.

Ale zaraz ktoś powie że sie znajdzie pomocnik zawsze. a jak kobieta chce żebyś coś ugotował to teź wzywasz koleżanki na pomoc? W gruncie rzeczy jeżeli chodzi o jazde to każdy sobie poradzi a jeżeli chodzi o smaczki typu zima czy ciężar to niestety. a później na radiu " ja stoje panowie, a wy pojedziecie jak mi założycie łańcuchy"

Powiem Ci że twoje argumenty nie są za mocne bo są i tacy Faceci co by tego co wymieniłeś nie zrobili, oglądałem Ice Road Truckers, koleś 50 lat, 30 za kółkiem i nie miał pojęcia o zakładaniu łańcuchów, więc nie psiocz na Kobiety za kierownicą, coraz więcej ich za sterami i to się pochwala, przynajmniej jakaś odskocznia i banan na twarzy gdy się mija taką ciężarówkę a za kółkiem kobieta Wink

Jak chce to sobie poradzi i z łańcuchami a paleciakiem to co to za sztuka jeździć dla kobiety? Wymienić koło też sobie poradzą , krążą stereotypy o tym, no ale jak już jeździć CIężarówką to raczej sobie Kobieta z tym poradzi jak będzie musiała nie martw się o to Smile

poradzi i o to nie mam najmniejszych wątpliwości. pytanie tylko czy swoimi rękami.

lukasz531 napisał:

poradzi i o to nie mam najmniejszych wątpliwości. pytanie tylko czy swoimi rękami.

Chyba wyraźnie napisałem?

Spokojnie Kuba. Skoro deklarują się jeździć zawodowo, to muszą wiedzieć, że jazda ciągnie za sobą masę innych obowiązków, czyli tych które wymienił Łukasz, i muszą być na to przygotowane. Mnie cieszy fakt, że dużo kobiet zasiada za kierownicą autobusów miejskich, w moim mieście jest ich co raz więcej, i niektóre jeżdżą lepiej od mężczyzn (chodzi mi tutaj o wyczucie wozu, brak gwałtownych hamowań, itp) no i są kulturalniejsze w niektórych przypadkach, chociaż nie dziwie się też Panom, bo ten zawód daje jednak w kość, no i każdy z Nas ma gorsze dni.

Miesiąc temu w Dąbrowie Górniczej dziewczynka podjechała tandemem Man, nawt nie wiacie jak dawała sobie radę ze szmatą, żeby boki odsłonić
Tydz temu na radzie poznańskim w Sochaczewie ,śliczna dziwczynka wiek ok 25 , w Scani 4 z zielonym kontenerem morskim , nawet pogadaliśmy na CB
a w stonce w Koszalinie, kilka kobiet widziałem jako kierowcy, dwie z krótką naczepą i jedną z długą
no i Legnica w Eko jeżdzi Asia solówką chyba Man