| Autor |
Wiadomość |
uszko_15
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Rzeszów/Bratkowice
|
 Wysłany:
Czw 17:53, 13 Gru 2007 |
 |
Panowie chciał bym sie dowiedzieć co lepiej ciągnąć za sobą jeżdżąc ciężarówką. Czy wygodne jest ciągnik+naczepa czy jednak solówka+przyczepa jest bardziej komfortowa  Proszę o wasze wypowiedzi. |
Ostatnio zmieniony przez uszko_15 dnia Czw 19:54, 03 Sty 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
 |
|
|
|
 |
Młody_Scania
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Słupsk
|
| Wysłany:
Czw 18:12, 13 Gru 2007 |
|
Moim zdaniem zalezy to od ladunku oraz doswiadczenia kierowcy. Osobiscie wole solowke. |
|
|
|
|
|
Kusy-Ursus
Kierowca
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Ursus
|
| Wysłany:
Czw 19:51, 13 Gru 2007 |
|
Moim zdaniem tamdem... wygodniejsze jesli wozisz lekkie towary (mozna recznie podstawic przyczepe pod rampe  ) |
|
|
|
|
|
Mirek.
Kierowca
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zamość/Sitaniec
|
| Wysłany:
Czw 20:06, 13 Gru 2007 |
|
| Kusy-Ursus napisał: |
| Moim zdaniem tamdem... wygodniejsze jesli wozisz lekkie towary (mozna recznie podstawic przyczepe pod rampe ) |
Dobre jest równiez jak wozisz ciężkie ładunki ale najlepiej gdy jest w zabudowach system przelotowy, wtedy rozładunek i załadunek jak w naczepie. |
Ostatnio zmieniony przez Mirek. dnia Czw 20:07, 13 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
uszko_15
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Rzeszów/Bratkowice
|
| Wysłany:
Sob 19:16, 15 Gru 2007 |
|
Panowie jeszcze taka mała prośba jeśli możecie to powiedzcie większej liczbie użytkowników by sie wypowiedziała w tym temacie. Z góry wielkie dzięki. |
|
|
|
|
|
BARTEK LESZNO
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...;;;LESZNO;;;...
|
| Wysłany:
Sob 19:36, 15 Gru 2007 |
|
Jesli chodzi o post kolegi,ktory napisla,ze przyczepke mozna recznie podstawic pod rampe to trza najpierw rozruznic tandem od tandemu.Kolega chyba mial na mysli lawete.Wiekszosc przyczep ma poprostu stope,a nie kolko i tak sama przyczepa wazy swoje,wiec nie bardzo widze kierowce ktory pchajac dyszel manewruje po placu.Ja w tej chwili latam na tandemie i + jest to,ze latwiej sie tym manewruje,przyklad-zatloczone parkingi w D co jest standartem czasami miedzy dwa autka wpasowanie sie naczepa jest trudna w i nawet nie miozliwe,tandem inaczej sie lamie i mozna wjechac w rajke w ktora naczepa sie nie miesci.Czy jazda po waskich uliczkach w miescie tez jest latwiej na tandemie.I na tym przykladzie przynajmniej dla mnie plusy dla tandemu sie kancza.Minus to rozczepianie i zaczepianie zestawu.Przy naczepie otwierasz drzwi podstawiasz sie pod rampe i masz spokoj.W tandemie trzeba odjechac autem,podczepic przyczepke i podjechac jeszcze raz.Ktos tez poruszyl temat przejazdu z przyczepy na auto.Ja osobiscie spotkalem tylko chlodnie z takim rozwiazaniem ale przykladowo plandeki jeszcze nie widzialem.Gdy kierowca naczepy podczas rozladunku zrobil sobie pauze 45min kierowca tandemu moze jedynie ja podzielic bo w polowie ruszyl.Czasami to utrudnia prace bo,naczepa juz rusza w trase,a tandem musi jeszcze pauzowac.No i co sie zdarza czasmi u nas w firmie my na tandemach czasami latamy w trase solo,co za tym idzie wieziemy mniej towaru i tym samym za kolko mamy mniejsze pieniadze,np trasa Rawicz-Kassel (A7 D) -Rawicz schodzi nmi ok 2 doby na tandemie dostaje 500zl a solo 375zl wiec jest ruznica,czas ten sam a kasa mniejsza.Dlatego jesli dostal bym propozycje przesiadki na naczepe nie zastanawial bym sie ani sekundy |
Ostatnio zmieniony przez BARTEK LESZNO dnia Sob 19:38, 15 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
uszko_15
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Rzeszów/Bratkowice
|
| Wysłany:
Nie 11:11, 16 Gru 2007 |
|
o Kolego spisałeś sie trochę i wreszcie jakiś + dla naczepy. proszę o więcej postów. |
|
|
|
|
|
Joozek
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z odzysku
|
| Wysłany:
Pon 19:20, 17 Gru 2007 |
|
Temat ma nazwe "Przyczepa czy naczepa?" Wiec nie ma powiedziane czy to przyczepa centralnoosiowa czy zwykła. Zwykła przyczepa to masz cofanie najgorsze z mozliwych (łamie się w 2 miejscach). Co prawda był kiedyś na to sposób - był bolec, który blowował jedno miejsce łamania i cofało się o wiele łatwiej, ale i tak nie tak samo jak tandemem czy naczepą. < To była wada przyczepy  Teraz może zaleta. Nie zawsze masz ładunek, który jest na całą naczepe. Jeśli masz solówkę to odpinasz przyczepe i lecisz samą solówką (jeśli masz mało ładunku) - auto mniej spali bez przyczepy. Jeśli masz naczepe to może nie dużo, ale zawsze troche spali więcej.
Bartek Leszno - bodajże ZASŁAW produkuje zabudowy plandekowe z systemem przelotowym. Pisał o tym Trailer (nie pamiętam, w którym numerze). |
|
|
|
|
|
Gonzo07
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany:
Śro 22:56, 19 Gru 2007 |
|
jak wiadomo tandem ma więcej miejsc paletowych, lecz nie załadujemy 24t na tandem. więc to może byc plus jak i minus.
wyraznym plusem za to jest komfort jazdy tandemem nie buja tak kabina i tandem idzie bardziej sladem niz naczepa. |
|
|
|
|
|
fafal121
Kierowca
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Fan4Truck
|
| Wysłany:
Czw 12:50, 20 Gru 2007 |
|
Ja tam również jestem za naczepą. |
|
|
|
|
|
Robert1996
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gołuchów
|
| Wysłany:
Nie 19:39, 20 Sty 2008 |
|
Mi się podoba naczepka, a przyczepa jest tak jakby dla "początkujących" wg. mnie. |
|
|
|
|
|
erwinw
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dęblin
|
| Wysłany:
Nie 16:19, 27 Sty 2008 |
|
| Robert1996 napisał: |
| Mi się podoba naczepka, a przyczepa jest tak jakby dla "początkujących" wg. mnie. |
To proponuję 2 osiową przyczepą z osia skrętną powalczyć troszkę na parkingu (jazda do tyłu oczywiście), a przekonasz się jaka to przyjemność dla "początkujacych", zwłaszcza gdy przyczepa nie będzie najmłodsza i trochę luzów będzie miała (miałem wątpliwą przyjemność zdawać egzamin C+E takim zestawem kilka lat temu, za 3 podejsciem się udało), a jeśli to będzie za mało to proponuję ciagnik balastowy, np. Tatrę i przyczepę niskopodwoziową oczywiscie z osia skrętna do przewożenia gabarytów |
|
|
|
|
|
|
|
