FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Firma transportowa. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
intercoller
Kierowca


Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ząbki

PostWysłany: Pią 23:00, 18 Gru 2009 Powrót do góry

Wczułem się w temat i powiem ci ze zrobisz jak zechcesz. Ale uważaj to śliski temat bo może nie być ani pieniędzy ani samochodu i kupa długu na karku.
Zobacz profil autora
Telekomunikacyjny



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:33, 19 Gru 2009 Powrót do góry

Dzięki Panowie za odpowiedz.

A na jednym samochodzie da się zarobić po odjęciu kosztów w miare ludzkie pieniądze ?

Tak patrze na TRANS i oferują np 4.800USD za rejs do Kazachstanu ( piszą gotówka na miejscu) no to troche smieszne według mnie.

No więc jeszcze raz podliczmy, jeżeli o czym zapomne lub się machne to mnie poprawcie.

Leasing - Żądają na początek 20% wartosci pojazdu, czyli dajmy na to że trzeba wpłacić ok. 25tyś.zł. plus pierwsza rata daje nam ok 30tyś.zł
Zabezpieczenie - 9tyś. euro ( to są pieniądze zamrożone czy tylko udowodnie że je mam i moge je wydać ??)
Paliwo na dwa miesiące - 20tyś.zł ( troche się przywiezie ze wschodu)
Wypłata - ( sam będę kierowcą)
Licencja międzynarodowa - liczmy 10tyś ale gdzieś czytałem że chodzą od 6 w górę)
Koszty na dwa miesiące - 1.700 dol.
Zus - 1.400zł
Ubezpieczenie - 30tys.zł rocznie ( w 4 ratach bedzie 7.500 do wyłożenia od zaraz)
Certyfikat Kompetencji Zawodowych - egzamin ok 1.500zł nie biorąc pod uwage poprawek.
Drobne naprawy i wymiana oleju ( no w sumie co półtora miesiąca trzeba go zmieniać) - 2tyś.zł
Inne niespodziewane opłaty - 1000zł


Daje nam to około 120tyś ( na pewno coś jeszcze dojdzie) za
- Otworzenie firmy
- Zdobycie licencji
- Auto w leasingu
- ubezpieczenie ( standardowe na 500tyś. dolarów)
- Paliwo na dwa miesiące
- Wszelkie opłaty naprawcze auta na dwa miesiące
- ZUS za 2msc.
- Zabezpieczenie.

Dajmy na to że gdybym robił kółka Polska - Rosja, za 1km płaciliby ok. 1 euro.
Liczmy 12tyś.km miesiąc.
Daje nam 50tyś.zł ( liczyłem po obecnej stawce 4.18pln) Z czego 10tys. paliwo, podatek dochodowy nie mam zielonego pojęcia ale pewnie koło 2tyś.zł, zus najniższy 700zł, opłaty graniczne 800usd, leasing 5tyś.zł, hm.. nie wiem co jeszcze ale jest zbyt pięknie gdyby zostało 30tys. raczej 5tyś...

A co do auta to jakie ? Najtanszego Stralisa ? Czy może coś porządniejszego Volvo lub Scanię ?
Chłodnia czy Plandeka ? Na plandeke łatwiej o robote, a na chłodni może i lepiej płatne, ale agregat też swoje spali, srodki czyszczące utrzymanie sanepid itd na jednym aucie pewnie wyjdzie to samo co plandeka.
Zobacz profil autora
kuri



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Garwolin

PostWysłany: Sob 21:30, 19 Gru 2009 Powrót do góry

No jeśli chcesz śmigać na Wschód to raczej nie pchaj się Kolego w Iveco. Weź jakiegoś Mercedesa albo Scanie.

Nie wiem czy ktoś Ci da ten 1 euro za kółko Polska - Rosja. W tym roku do ojca się odezwała firma to dawali mu 1000 zł za kółko Polska (okolice Warszawy) - Moskwa.
Zobacz profil autora
Telekomunikacyjny



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:11, 19 Gru 2009 Powrót do góry

kuri napisał:
No jeśli chcesz śmigać na Wschód to raczej nie pchaj się Kolego w Iveco. Weź jakiegoś Mercedesa albo Scanie.

Nie wiem czy ktoś Ci da ten 1 euro za kółko Polska - Rosja. W tym roku do ojca się odezwała firma to dawali mu 1000 zł za kółko Polska (okolice Warszawy) - Moskwa.


1000zł jako kierowca ? To mało, ale jak wiadomo nie chcą płacić wiec co zrobić, pozostaje przeczekać moment, aż kierowców bedzie brak.

Według moich obliczeń, za 0.7 euro za 1km to taka granica poniżej której bedzie tylko w długach.
Więc 1 euro to nie jest wygurowana cena choć takie zlecenia biorą np Sebo czy Direx sami potentaci ale ...

Aha no i Actros moim zdaniem to złom.
Iveco dlatego że jest najtanszy.
A jak już nie brać ceny pod uwagę to jedynie Scania, Volvo lub Daf.


Ostatnio zmieniony przez Telekomunikacyjny dnia Sob 22:12, 19 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
intercoller
Kierowca


Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ząbki

PostWysłany: Nie 7:54, 20 Gru 2009 Powrót do góry

Żyjesz marzeniami. Wymiana oleju z filtrami (powietrza, osuszacz, oleju, paliwa) 2000 zł. Zus przez pierwsze 2 lata działalności to 350 zł. Kolejne lata za siebie 830 zł. Podatek płacisz od obrotu towarami. Plus zwrot vat. Napewno nie 2000 zł!!! Chyba ze będziesz robił duże koszty. Wiesz co ile się zmienia olej? Czy tylko tak sobie wymyśliłeś? Zależy jakiej klasy olej. Zależy jaki przebieg będzie miało auto. Teraz już czekam na twoja odpowiedz jaka dostałeś od leasingu. Ja wczoraj rozmawiałem o twoim przypadku ze znajomym z leasingu. Poczekam tylko co napiszesz i wtedy zobaczymy czy nie wpuszczasz nas w maliny.
Zobacz profil autora
misiek2misiek



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pasłęk

PostWysłany: Nie 11:37, 20 Gru 2009 Powrót do góry

Tak sobie czytam Twoj temat i powiem Ci taka rzecz. Takich jak Ty( oczywiscie nie traktuj tego odobiscie, posluzysz mi za przyklad Wink ) znalem wielu. Gdzies skolowali troche kasy i zastanawiali sie co by tu zrobic w zyciu. Jedna mysl- otworze transport. Nabrali aut w leasingi (uwazam, ze to najbardziej rabunkowy sposob sciagania kasy, duze mniejsze sa koszty kredytu) i zaczela sie cala bajka. Robota na poczatku byla, przez 2 miesiace. Byli cali w skowronkach, az sie wszysto upier.... Zaczeli jezdzic pod roznymi spedycjami (m.in. brali robote z TRANSA i innych gield), za rozne stawki. czasami wychodzilo calkiem niezle. Ale czasami jechali za 1,50 zl, bo gonil ich leasing. Pytalem co wy robicie, przeciez wykonczycie najpierw innych, a pozniej samych siebie. To mowili mi "ja musze jechac, mam leasing do splacenie, jak nie splace zabiora mi wszystko". I tak sobie jezdzili. Przez 2 lata sie wykanczali, dzieci mowily do nich w domu na Pan. Dzisiaj zostalo kupa dlugow, niesmaku itd. Chcieli pracowac i naprade ciezko tyrali.
I takie moje rady, ktore tworze tak troche z autopsji:
- jesli nie masz stalej, pewnej i w miare dobrze platnej roboty przynajmniej w jednym kierunku, nie zaczynaj transportu. My bierzemy robote z Transa, ale czasami i tylko na powrotach. I to tez raczej sa juz stale spedycje z ktorymi pracujemy. Dzisiaj trzeba sie przede wszystkim martwic o to czy dana spedycja zaplaci za fracht. Jesli masz Transa zobacz sobie listy dluznikow. Masakra
- nie wiem czy dobrym pomyslem jest branie nowych aut. Poczciwa Scania np 5 lertnia zrobi Ci ta sama robote co ta nowa, tylko kasa z nia jest znacznie mniejsza. Przegladasz zapewne ogloszenia to nie musze Ci mowic. I wcale nie musi byc awaryjna. Lepiej kupic starsze auto, ale markowe. Chyba ze planujesz za granice zachodnia jezdzic, wtedy starsze auto bedzie Cie wiecej kosztowac, wiadomo oplaty za autostrady.
- kraje o ktorych pisales faktycznie sa duzo wyzej oplacane. Ale sa takze duzo wyzsze koszty. Pewnie sie to oplaca skoro firmy wysylaja tam swoje auta.

Jesli ja mialbym dzisiaj zaczynac kompletnie od zera bardzo bym sie zastanowil nad tym wszystkim. I to nie jest tak, ze ja wszystko widze w czasrnych barwach. To nie tak, Ja tylko wiem z czym sie to wszystko je. Tak jak pisalem znam ludzi ktorzy naprawde mieli pomysl i ogromne checi. Ale nawet 2,2 zl/km ( slynna spiewka spedycji) to bardzo malo. tak jak mi kiedys powiedzial stary transportowiec. Zeby transport mioal rece i nogi to litr paliwa powinien byc oplacony kilometrem. czyli okolo 4,5o zl. Wtedy cos by zostawalo. Zdarzaja sie frachty i za 2,8 zl/km a nawet wiecej, ale to rzadkosc.
Tak jak Ty liczysz to wszystko wychodzi tylko na papierze. dolicz amortyzacje auta, dolicz opony, oleje, ubezpieczenia, kogos kto bedzie Ci prowadzil ksiegowosc itd. Ja wiem, tego sie nie liczy. Ale ktos bedzie musial za to zaplacic.
Nie mysl, ze chce Ci na sile odradzic transportu. Wiem, chcesz isc na swoje i doskonale Cie rozumiem. Ja tez nie chcialem byc tylko furmanem, chcialem miec cos swojego i mam. Jakos tam sie kreci. Wypracowane jest to wszystko przez mojego tate(23 lata w transporcie). NIe tak latwo jest sie wbic. I to nie jest lekki chleb, masa wyrzeczen.
Takze pozostaje mi powiedziec Ci zebys sobie to wszystko przemyslal, masz jeszcze troche czasu.
Tak na marginesie to dzisiaj jedynym pewnym zabezpieczeniem jest ziemia, ja bym nie sprzedal Smile

Ale sie rozpisalem....
Wesolych tam i przemysl sobie wszystko Smile


Ostatnio zmieniony przez misiek2misiek dnia Nie 11:51, 20 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Telekomunikacyjny



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:19, 20 Gru 2009 Powrót do góry

intercoller nie miałem zielonego pojęcia że zus za pierwsze dwa lata to 350zł co miesiąc, myslałem że 700 jak było kiedyś.
Wymiana oleju napisałem co połtora miesiąca, no dobrze może i nie trzeba co półtora miesiąca ale ja pisałem o nowym aucie więc na pewno po 100tyś ten olej będzie jak woda z kranu a cylindry zjechane.
Kolega misiek2misiek pisze że lepiej brać używane auta i się z tym zgadzam.
A to wszystko wygląda tak, wpadł plan do głowy że 5 nowych aut to tamto itp jak widac w temacie po podliczeniu kosztów ten plan kompletnie wzioł w dupe.
O leasing orientowałem się na allegro bo po co mi jezdzić do leasingo dawcy skoro może to wszystko nie wypalić chocby przez brak certyfikatu czy licencji a może przez jakiś wypadek życiowy ?
Koledzy, nie kłóćmy się przecież tu w tym temacie to tylko taka wolna rozmowa.
Zobacz profil autora
tomashi2
Kierowca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SZCZYTNO

PostWysłany: Pią 20:26, 01 Sty 2010 Powrót do góry

ja tu widze ze intercooler wszystko wie tylko troche nie tak , ja mam firme od 1999 roku i teraz jest ciezko ale zawsze trzeba wierzyc ze bedzie dobrze ja juz przezylem 2 kryzysy w rosji i jakos zyje . co do licencji wspolnotowej to kosztuje 4000 zł + 440 zł za kazde auto , zabezpieczenie jak wyzej 9000euro za 1 auto + 5000euro za nastepne ( moze byc wycena nieruchomosci ktora posiadasz na siebie lub kasa na koncie ) wszystko na [link widoczny dla zalogowanych] , jezeli chcesz jechac na wschod to zapisac sie trzeba do ZMPD . wpisowe 1200 zł + co roku 400 zl składka czlonkowska, pozniej na kazdy wyjazd karnet Tir 250 zł + 2 zezwolenia po 50 zł. z warszawy do moskwy w kolku 3000 km , paliwo po 2 zł / litr + 300 euro na droge na opłaty (+ łapowki) i to tyle chyba co do podstawowych kosztow. co do zachodu to wiadomo paliwo po 3,7 + autostrada srednio 0,204 euro za kilometr autem euro 3 a 0,14 euro za auto E-5. przyklad : Warszawa-Antwerpia 800 euro + vat ) - antwerpia - moskwa - warszawa (ok 3000 euro ) stawka 0% vat ilosc ok 7000 kilometrow
policz sam ile spalisz paliwa śr licze zawsze 35/100 . no i termin platnosci licz 60 dni od powrotu z 1 trasy wiec musisz miec kase na te 60 dni jazdy .
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin