FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Kultura jazdy Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
mactros



Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamienna Góra

PostWysłany: Pią 22:31, 28 Gru 2007 Powrót do góry

Gdy ktoś mnie wpuści z podporządkowanej na główną, wystawiam otwartą dłoń w geście podziękowania. Kierowca, który jest uprzejmy wobec drugiego i zostaje nagrodzony taką prostą formą podziękowania, po prostu lepiej się czuje. Jeśli ktoś ułatwił mi zmianę pasa, zwalniając i robiąc miejsce, to też jest wyraz dobrej woli z jego strony.Można podziękować mrugając światłami ostrzegawczymi, kilka razy na zmianę lewym i prawym kierunkowskazem czy pokazując otwartą dłoń.
Gdy ktoś ustąpi mi pierwszeństwa, będąc w podobnej sytuacji kilkaset metrów dalej sam wpuszczam kogoś z podporządkowanej. Wielu kierowców robi to odruchowo - to rewanż za ułatwienie mi życia (bo przed chwilą ktos mi tak zrobił).
Qrde czemu mam to, że zawsze jak gość idzie lewym pasem na autostradzie w nocy i chce "zejść na swój" to zawsze mrugne "możesz kolego" ze dwa razy???a może ma zaparowane lustera i mu pomoge????
Oczywiście, niektórzy nie podziękują. Gość Cię wpuścił, jedziesz dalej, zapominasz. Tylko widzisz, ten ktoś za Tobą po prostu oczekuje podziękowania. Wtedy czuje się doceniony za trud i wyczucie sytuacji na drodze. Inaczej będzie narzekać, kląć i sie denerwować. “...mógłby chociaż podziękować”,a tak czsem odpowie długimi "OK kolego"

..."o podziekował" - "spoko ziomal - ciśnij kolego (mówie do siebie) ja mam za dużo na plecach" jakoś tak lepiej sie robi prawda???

" qrde nie widziesz gosciu że jestem ciężki i jak sie zatrzymam to cięzko mi ruszyć-wpuściłbyś wiekszego brata "Smile możesz se gadać do siebie

Jakie macie przyzwyczjenia , zwyczaje, modele zachowania, czego oczekujecie ???


Ostatnio zmieniony przez mactros dnia Pią 22:33, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Sparrow



Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Marki/100lica [PLlWWL#XXXX]

PostWysłany: Pią 23:44, 28 Gru 2007 Powrót do góry

Nie jestem jeszcze kierowca ale dużo śmigam z tata osobóweczka nasza Very Happy

Ale co ja mogę powiedzieć w tym temacie. Otóż, ile razy sie gdzieś przejadę z tata to zawsze widzę że tata ma odruch podziękowania: otwarta dłonią lub awaryjki..... jeśli chodzi o sprawę pomocy kiermanom większych samochodów to ja jako miłośnik tychże pojazdów dodatkowo namawiam tatę: wpuśćmy go, on taki ciężki i wielki- i skutkuje, chociaż ostatnio to już nie muszę przypominać bo już sie tata nauczył hehe. Very Happy
A oni także odpowiadają (w większości) na pomoc i również mrygają albo nawet wystawiają dłoń z kabiny Wink

Co jeszcze chciałbym napisać to, to iż bardzo mi sie to podoba (jak i każemu chyba nie??). Ilekroć jadę autobusem przez zatłoczona Warszawę do szkoły i są miejsca w których jest niezbędna taka pomoc bo tak to kierowca mógłby zgasić silnik i czekać aż sie ruch zmniejszy aby wyjechać na jakieś skrzyżowanie albo wykonać inny manewr. W końcu jak już dojdzie do ustąpienia, pomocy przez któregoś z uczestników ruchu to sam siedząc zwykle przy oknie uśmiecham sie do tych kierowców bo ich pomoc ułatwia także mi dotarcie do punktu do którego mam dotrzeć, czyli to samo co bym jechał z kimś w trasę jako pasażer Very Happy
I zauważam że bardziej przychylni do ustępowania są właśnie duzi mobile Smile

Można by tu jeszcze wspomnieć o negatywnych zachowaniach wobec innych uczestników ruchu... np. ktoś wykonuje jakieś "dzikie" manewry, ma źle ustawione światła itp. itd. to wtedy sypia sie nierzadko siarczyste wiązki w kierunku tych kierowców. Ale tu tez czasami trzeba chyba zachować umiar i starać sie być wyrozumiałym poprzez stwierdzenie: że może ktoś nawet nie wie, że ma coś nie tak z pojazdem, co innego jeśli chodzi o styl jazdy i jej stopień bezpieczeństwa - tu można ochrzanić tych co jeżdżą zagrażając bezpieczeństwu na drodze.

To chyba na tyle Wink Ależ sie rozpisałem...... hehe

Pozdro Cool Wink
Zobacz profil autora
michal20



Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 11:26, 10 Sty 2010 Powrót do góry

Witam!
Zgadzam się ze Sparrow, że najważniejsza jest wyrozumiałość w stosunku do innych kierowców. Przecież nie każdy ma doświadczenie i może nie do końca pewnie czuje się za kierownicą. Każdy przyzna że jeśli stoi się w korku i tego rodzaju uprzejmości jak wpuszczenie kogoś przed siebie od razu poprawiają chumor. A jeśli chodzi o negatywne zachowania to można wspomnieć o motorniczych tramwajów, a dokładniej ich zachowaniu np. na skrzyżowaniu. Gdy ktoś źle wymierzy i nie zdąży zjechać z torów tramwajowych to taki tramwajarz (w większości przypadków) podjeżdża na 10cm od samochdu i dzwoni. A jeśli kierowca nie ma możliwości zjechania to przecież nie uniesie się w powietrze. Takie zachowanie tylko denerwuje i powoduje niepotrzebny stres.
Mam nadzieję że to się kiedyś zmieni;)
Pozdrawiam!!
Zobacz profil autora
MIKU



Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tuszyn koło Łodzi

PostWysłany: Nie 16:10, 10 Sty 2010 Powrót do góry

U mnie w Łódź to kultura zostawia wiele do życzenia jeśli kogoś wpuścisz to co 5 ci podziękuje niektórzy nawet jak jest po południu tłok i chcą zawrócic w bramie ty go przepuszczasz to czasami patrzy na ciebie zabójczym wzrokiem bo za mało mjejsca mu dałeś a z wpuszczaniem to wogóle tragedia wyprzedzasz prawym dojeżdżasz do świateł i jest nakaz w prawo a ty chcesz prosto to musisz wjechać na środkowy to chamy tak blisko jadą przeważnie ciężarówki wpuszczają a jest jedno rondo gdzie wszyscy myślą że maja pierwszeństwo a tak na prawdę mają tramwaje to jak utąpisz tramwajowi to motorniczy sie uśmiechnie i ręke przez szybe wystawi i aczęsto jak jerdże w wakajcie z wujem po południu polski to w nocy jak wyprzedasz to już mało kto mruga że na prawy można wrócić a i jeszcze krzyczą na cb ze wolnojedziesz to tyle odemnie
Zobacz profil autora
misiek1993



Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 21:08, 12 Sty 2010 Powrót do góry

Co mozna powiedzieć o Toruniu? Ludzie kulturalni. Nie można powiedzieć, ale są niestety wyjątki. Według mnie to zależy od dnia, i od sytuacji. Jeśli się nie spieszysz masz dobry humor to wpuszczasz,(Przynajmniej ja mówie, mamie, tacie zeby wpuścili). Zdaje sobie sprawę, że każdy się w jakimś stopniu śpieszy i każdy chce w określone miejsce dojechać w jak najszybszym terminie. Bardzo często zdarza mi się prosić rodziców o to by wpuszczali dużych mobili. Jeśli się śpieszysz i na dodatek masz ły dzień to będziesz się czepiał wszystkiego, jednak w Toruniu trzeba zwracać uwagę na ogromną ilośc niedzielnych kierowców którzy niedość, że nie wpuszczają nikogo, to na dodatek wymuszają pierwszeństwo.

Wiadomo jakie miasto takie obyczaje. Jednak Jeśli ty jesteś miły dla innych to ci inni z pewnością też kiedyś będą dla ciebie mili.
Zobacz profil autora
kuri



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Garwolin

PostWysłany: Śro 14:22, 13 Sty 2010 Powrót do góry

Jeśli chodzi o mnie, to najczęściej albo otwarta dłoń albo podziękowanie kierunkami... Dużych mobili też powinniśmy traktować z dużym szacunkiem dla ich roboty, bo to wcale nie łatwa robota. Gdy tylko mogę staram się "większego" wpuścić.

Powinniśmy innych kierowców traktować tak jak byśmy chcieli aby oni nas traktowali. Mimo że często jest to trudne lub niemożliwe


Ostatnio zmieniony przez kuri dnia Śro 14:23, 13 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
piotrek1993



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skórzec /Siedlce WSI

PostWysłany: Śro 16:03, 13 Sty 2010 Powrót do góry

Zawsze u ojca otwarta dłon leci albo cb radio jesli mamy doczynienia z ciężarówką
jeśli chodzi o mruganie światłami to raczej rzadziej
pozdro
Zobacz profil autora
Mati



Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa // Rembertów

PostWysłany: Śro 16:49, 13 Sty 2010 Powrót do góry

Pomine to ze ludzie nie dziekuja za ustapienie miejsca. Po prostu nie wszyscy wiedza ze to dla drugiej osoby mile i maja to w tylku bo im sie spieszy... Ale w Warszawie cholernie irytuje mnie to jak stoje w korku, ktos chce zmienic pas na moj, wiec mrugam mu 2/3 razy i daje mu miejsce ze ojciec Scania by obrocil. A ten co ? Migacz wlaczony i stoi jak ciele na pasie... Za mna trabia, ja zly ze tamten nie zmienia pasa, ruszam i jak juz prawie miejsca nie ma to oni na chama aby tylko wjechac :/ Po prostu istny debilizm.

Dzisiaj na skrzyzowaniu Marsa/Zolnierska pewna Pani prawie wpakowala sie pod autobus. Na szczescie kierowca zdolal wyhamowac. Pokazuje jej gest zeby jechala a ona co ? Wsteczny i stara sie wycofac zeby autobus mogl jechac (dodam ze jej auto bylo prawie cale przed autobusem !! ). Kierowca sie usmiechnal i skwitowal to tak " Dlugie wlosy... krotki rozum" Potem jeszcze dodal ze kobiety po Warszawie jezdza jak by je cos swedzialo Smile Pozdrawiam tamtego kierowce bo przyjemnie sie o 7 z nim stalo w korku i rozmawialo Smile

PS. Nie jestem zdania ze kobiety zle jezdza. Po prostu nie kazdy sie do tego nadaje. nawet jesli chodzi o facetow.

Pozdrowionka i milej lektury Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Śro 16:53, 13 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
michal20



Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 20:46, 15 Sty 2010 Powrót do góry

Wychodzi na to że w każdej sytuacji niektórzy kierowcy najpierw robią a dopiero później myślą nad tym co zrobili. O ile łatwiejsze było by życie na drogach gdyby było na odwrót...

Pozdro dla wszystkich kierowców!!
Zobacz profil autora
Junior59



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ok kalisza

PostWysłany: Czw 20:03, 04 Lut 2010 Powrót do góry

Polakom dużo brakuje do doskonałości, są wyjątki pozytywne również. Najgorzej panowie jest w warszawie, niestety ale większość jedzie tam jak tylko chce ;/
Zobacz profil autora
michal20



Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 18:50, 13 Lut 2010 Powrót do góry

Jesli chodzi o warszawe to faktycznie jeździ sie po niej tragicznie a w szczególności w godzinach szczytu. Ale w innych miastach nie jest dużo lepiej...Smile
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin