Volvo FH 460 EEV

Grześ widziany był w poniedziałek coś po 19 10 km od Siedlec jechał w kierunku Radzynia.Na pewno go widziałem,ale mogłem pomylić drogi Razz

Ale,Volvo na żywo wygląda rewelacyjnie Wink

WojtekXF napisał:

Grześ widziany był w poniedziałek coś po 19 10 km od Siedlec jechał w kierunku Radzynia.Na pewno go widziałem,ale mogłem pomylić drogi Razz

Ale,Volvo na żywo wygląda rewelacyjnie Wink

Bardzo możliwe, że to nasze auto widziałeś Smile

. Dziękuję za pozytywny komentarz.

Update 22.07
W poniedziałek auto w okolicach Rzeszowa miało załadunek. Z obciążeniem 22ton ruszyło na Niemcy. Dzisiaj FH stał już na bazie a na naczepie 18 ton elektroniki. Spalanie po tej trasie wyszło takie:

tak wygląda szczała nocą:

wnętrze:

Na chwilę obecną auto jest bardzo ekonomiczne, zrywne i komfortowe. Nowe FH oceniamy na wielki plus w odniesieniu do poprzednika. Oby tak dalej. Później wrzucę fotki schowków.

Połączone, staraj się ograniczać post pod postem Wink

||Kuba DAF

Siema Leevus. Volvo bajkowe. Tata zjechał to zdjęcia zrobiles czy pojechales gdzies ?

Oluś_WWY napisał:

Siema Leevus. Volvo bajkowe. Tata zjechał to zdjęcia zrobiles czy pojechales gdzies ?

Dzięki. Ojciec zjechał a ja po niego przyjechałem. W trasę na chwilę obecną nie jadę.

I mi się udało spotkać w końcu bohatera tego tematu Smile

Było to w piątek 10.08 około godziny 13 na K2 tuż przed białą, leciał na wschód.

Madoń napisał:

I mi się udało spotkać w końcu bohatera tego tematu Smile

Było to w piątek 10.08 około godziny 13 na K2 tuż przed białą, leciał na wschód.

Zgadza się. Autem jechał inny kierowca bo ojciec poszedł na urlop. Dzięki za info Smile

.

Wczoraj na A2 przed Poznaniem zaraz za bramkami, staliśmy z Kamilem na parkingu koło godziny 19 i mignęło nam volvo Barczukowe, p.Grześka. Wink

Lucky. napisał:

Wczoraj na A2 przed Poznaniem zaraz za bramkami, staliśmy z Kamilem na parkingu koło godziny 19 i mignęło nam volvo Barczukowe, p.Grześka. Wink

Wszystko się zgadza. Wczoraj tato wracał z Niemiec, przyleciał składzikiem do domku i poleciał znowu za zachód. Auto ma już nastukane 120 tys. jak na razie zero absolutnie zero problemów z silnikiem czy elektroniką. Jedynie mamy jakieś felerne webasto bo już szykuje się druga wymiana a tak auto gra i buczy. Tato jest bardzo zadowolony z silnika. Mało pali i jest jak sam to mówi taką "małą petardką". Jest sporo żwawszy jak poprzednia 440-tka. Auto za dnia wygląda ładnie, ale w nocy to już bajka, śliczny metaliczny kolor w blasku latarni robi swoje.

Wydaje mi się, że nie tylko u Was występuje problem z webasto. Sporo osób skarży się, iż ma problem ogrzać kabinę w nowym FH.
Bezawaryjnych kilometrów, życzę.
Pozdrawiam! Wink

Lucky. napisał:

Wydaje mi się, że nie tylko u Was występuje problem z webasto. Sporo osób skarży się, iż ma problem ogrzać kabinę w nowym FH.
Bezawaryjnych kilometrów, życzę.
Pozdrawiam! Wink

Jak i w nowym, tak samo i w starym..
Co za łeb dał je tylko z lewej strony.

Piotrek96 napisał:

Lucky. napisał:

Wydaje mi się, że nie tylko u Was występuje problem z webasto. Sporo osób skarży się, iż ma problem ogrzać kabinę w nowym FH.
Bezawaryjnych kilometrów, życzę.
Pozdrawiam! Wink

Jak i w nowym, tak samo i w starym..
Co za łeb dał je tylko z lewej strony.

Tego też nie rozumiem. Ponoć w nowym FH system wentylacji ma być całkowicie od nowa zbudowany. Pożyjemy zobaczymy.

Nie leciał dziś twój tatko obwodnicą Kocka ? Wink

hugo995 napisał:

Nie leciał dziś twój tatko obwodnicą Kocka ? Wink

Niestety to nie on. Auto dzisiaj wraca z Rosji.

Mały aktual. Tydzień temu odebraliśmy nowiutką EEV min z bixenonem, doświetlaniem zakrętów, czujnikiem deszczu. Na razie zostajemy na swoim rocznym sprzęcie. Do auta doszła nowiutka burtofiranka Szchmitza z niebieską plandeką Smile

. Na przełomie marca/kwietnia prawdopodobnie przychodzi do nas pierwsza partia nowych FH.

Ładne Volvo, mało pali po prostu baja. Często u was w firmie zmieniają samochody i naczepy ?

Seba420 napisał:

Ładne Volvo, mało pali po prostu baja. Często u was w firmie zmieniają samochody i naczepy ?

Szef trzyma się określonej liczby pojazdów, zmieniają się tylko roczniki. Najstarsze auto w firmie ma teraz pewnie ze 4 lata.