Volvo FH 460 EEV

Kuba DAF napisał:

Powinni mieć ale podejrzewam że każdy lakiernik powinien mieć palety kolorów każdego auta więc z doborem do tego Volva chyba nie byłoby problemu Wink

Zgadza się, ale wolałbym dostać oryginał jak z mieszalnika Very Happy

. Będę pytał.

Każdy porządny sklep lakierniczy będzie miał ten lakier, wystarczy że podasz kod lakieru Smile

Zapewniam Cię, że nie będzie się odróżniał, bo auto jest nowe, lakier jeszcze nie zużyty. A jeśli chcesz mieć 200% pewności to wraz z kodem lakieru dostarczasz jakiś kawałek samochodu, choćby jakąś zaślepkę i dostajesz idealny lakier. Sam korzystam z takich usług i dobrali mi lakier pod 17 letnie auto parkujące pod chmurką Smile

Madoń napisał:

Każdy porządny sklep lakierniczy będzie miał ten lakier, wystarczy że podasz kod lakieru Smile

Zapewniam Cię, że nie będzie się odróżniał, bo auto jest nowe, lakier jeszcze nie zużyty. A jeśli chcesz mieć 200% pewności to wraz z kodem lakieru dostarczasz jakiś kawałek samochodu, choćby jakąś zaślepkę i dostajesz idealny lakier. Sam korzystam z takich usług i dobrali mi lakier pod 17 letnie auto parkujące pod chmurką Smile

Wszystko się zgadza z tym co piszesz. Prawda jest taka, że im starszy lakier tym bardziej płowieje na słońcu i problemy zaczynają się jak są rożne odcienie na poszczególnych częściach. Wtedy albo cieniowanie co jest mega kosztowne i nie zawsze skuteczne albo malowanie całkowite. Nasze auto ma 3 miesiące więc czynniki wewnętrzne na niego jeszcze nie działają. Jakby pomalować lustereczka i zderzak byłoby miodnie.

Cytat:

Łukaszbp tez się zachwycał, z tym że on może tego nie pamiętać ;D

Te bo moresu zaraz Cię nauczę. Very Happy

Akurat to pamiętam... Wink

Co do tych lusterek i zderzaka pod kolor- bardzo trafna propozycja. Jeszcze jakbyście ściągnęli te odblaski w ogóle by było fest.

Volvo widziane dzisiaj ok. godziny 21:41 w Mińsku Mazowieckim jechało w kierunku Siedlec. Czy to nie był może Twój Tata?

Lucky. napisał:

Volvo widziane dzisiaj ok. godziny 21:41 w Mińsku Mazowieckim jechało w kierunku Siedlec. Czy to nie był może Twój Tata?

Niestety nie. Tato siedzi obecnie prawie pod Uralem

. To pewnie był jeden z kilku bliźniaków naszego autka.

To już aż tam Barczuk wysyła? Very Happy

Czelabińsk czy trochę bliżej?

Pewnie tak jak mówisz, brat bliźniak. Wasz jeszcze ma odblaski, tak teraz zobaczyłem, a na tamtym nie było. Razz

Pozdrawiam!

Danixee napisał:

To już aż tam Barczuk wysyła? Very Happy

Czelabińsk czy trochę bliżej?

Szczerze to nie pamiętam, ale zapytam ojca. Tak dalekie kursy w firmie to rzadkość, w skali roku trafia się ok 4 a prawie wszystko Moskwa, czasami Ukraina. W Europtirze znacznie częściej jeździliśmy pod Ural chociaż nagminnym tego nazwać nie można.

Lucky. napisał:

Pewnie tak jak mówisz, brat bliźniak. Wasz jeszcze ma odblaski, tak teraz zobaczyłem, a na tamtym nie było. Razz

Pozdrawiam!

Plus tabliczka Grześ Smile

Mój tato dzisiaj z Samary wrócił Very Happy

A co to wnosi do tematu?! Michał_05

szudek napisał:

Michał05 to jest miedzy innymi odpowiedz na pytanie Danixee,odnośnie kierunków które obsługuje firma.

Dobrze, ale rozwijaj swoje wypowiedzi Smile

Mogłeś napisać, że Twój tata też tam jeździ w tej firmie i nie byłoby problemu.

szudek napisał:

michał05 będę teraz zwracał na to uwagę.

Takie małe odświeżenie tematu
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Volvo jak na razie spisuje się bardzo dobrze. Teraz poleciało w bardzo daleką Rosję także czeka je prawdziwy test.

Levuss napisał:

Volvo jak na razie spisuje się bardzo dobrze. Teraz poleciało w bardzo daleką Rosję także czeka je prawdziwy test.

Volvo to volvo da radę Smile

oby paliwo nie złapało i droga nie była mocno zaśnieżona i koła się będą do przodu kręcić.

Jak poprzednia wyprawa z tematu co przeczytałem pod Ural? Auto nie zawiodło mam nadzieję? Smile

Michal_05 napisał:

Levuss napisał:

Volvo jak na razie spisuje się bardzo dobrze. Teraz poleciało w bardzo daleką Rosję także czeka je prawdziwy test.

Volvo to volvo da radę Smile

oby paliwo nie złapało i droga nie była mocno zaśnieżona i koła się będą do przodu kręcić.

Jak poprzednia wyprawa z tematu co przeczytałem pod Ural? Auto nie zawiodło mam nadzieję? Smile

Było dobrze. Tylko już na powrocie w BY walnęło suche webasto. Teraz wstawione nowe i śmiga jeszcze lepiej jak przednie.

A gdzie dokładnie poleciało? O ile można wiedzieć.

I wydaje mi się że mijałem się z nim w czwartek na wylocie z Mińska Mazowieckiego w kierunku domu leciało.

MaTiGL napisał:

A gdzie dokładnie poleciało? O ile można wiedzieć.

I wydaje mi się że mijałem się z nim w czwartek na wylocie z Mińska Mazowieckiego w kierunku domu leciało.

Moskwa, Wołgograd potem znowu Moskwa i dom.

To nie było nasze FH.