Volvo FH12 460

Marka: Volvo
Model: FH12
Kabina: Globetrotter
Rok produkcji: 2005
Silnik: 460
Norma emisji spalin: Euro 3
Przebieg: Ok. 980 tys. km.
Skrzynia biegów: Manual 6 .
Naczepa: Schmitz Cargobull.
Wyposażenie: ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, wspomaganie kierownicy, ASR, pneumatyczne zawieszenie, tachograf, ogrzewanie postojowe, kabina sypialna
Obsługiwane kierunki: Rosja (Moskwa, Piter)

Ogółem :
Volvo w leasingu do lutego 2012. Ładunki w Lęborku (Argo), Leżajsku, Siemiatyczach (Orleans). Naczepa Rolexowa była. Prawie zawsze przez Koroszczyn przechodzi. Ładunki : mrożonka (wiśnia, ziemniaki)

Fotki :

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Volvo będzie na pewno często w towarzystwie tych oto naganiaczy :

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Volvo w akcji :

http://www.youtube.com/watch?v=HvR5vAx6hao

Volvo jak Volvo, szwed. Trochę na szafie już nabite ma, robiło podwójną, czy jak? Zderzak widzę, trochę rudy wróg atakuje, podmalować i będzie haraszo. W Siemiatyczach ładujecie na chłodni, tam na obrzeżach miasta? (Wylot na Mielnik jeśli dobrze mówię).

Jak na samą rosje to volvo i tak ładnie wygląda

no chyba że od niedawna dopiero tłucze samą rus Wink

Mam nadzieje że kiedyś zobacze volvo na szlaku Smile

p.s. w wolnym czasie podrzuć kilka fotek z wnętrza maszyny Wink

Pozdro

Ta firma to nie Orleans tylko Oerlemans. Tak Kuba jak się wlatuje z tamtej strony. Przejeżdżam tamtędy codziennie to wyglądać będę Wink

Może i tak Trucker jak mówisz Smile

Nie było nigdy na podwójnej. Ojciec maksymalnie 3 dni w domu na miesiąc jest, więc wiesz, bije, bije km. A ten zderzak to już tyle razy malowany był, że hoho Very Happy

Tylko rus nagina. Czasem tam wypadnie np. Estonia, ale to strasznie rzadko.
Raz było tak, że tłukł 2 dni bez ŻADNEJ pauzy bo chciał z Estonii do domu dojechać na Wigilię. Przyjechał taki niemrawy, że wyglądał jakby był po ostrym melanżu, czy coś podobnego. Jak walnął w kime, to ohoho Very Happy

To chyba 5 razy w miechu Rusland robi że 3 dni w domu Wink

no i o tachu można zapomnieć Very Happy

w sumie to Rosja to wsio można Smile

KoVaL napisał:

Raz było tak, że tłukł 2 dni bez ŻADNEJ pauzy bo chciał z Estonii do domu dojechać na Wigilię. Przyjechał taki niemrawy, że wyglądał jakby był po ostrym melanżu, czy coś podobnego. Jak walnął w kime, to ohoho Very Happy

Nie wiem, jaki jest sens pisania takich rzeczy na publicznym forum, nie wiesz przecież, kto tak dokładnie tutaj zagląda, lepiej zachować takie informacje dla siebie (nie, żebym groził, po prostu przestrzegam, by żyło się lepiej). Co do malowania zderzaka, następnym razem spróbujcie machnąć czymś antykorozyjnym, przed nałożeniem właściwego koloru, dajmy na to Hammerite Smile

Tatko też swego czasu latał z wiśnią i kalafiorem z Siemiatycz, to wiecie, też był trzy dni w domu w miesiącu, z tym że Moskwę robił raz, tam na tamożni stał 3 tygodnie, plus do tego 5 dni jazdy w tą i sportowym i akurat wychodzi 3 dni wolnego w miesiącu Very Happy

No ale to było trzy lata temu, być może teraz się coś zmieniło Smile

Kolejne fotki.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

P.S. Raz właśnie ładowaliśmy w Radomiu na Gomarze.

http://www.youtube.com/watch?v=94oWgEEly7g

Kuba DAF napisał:

w sumie to Rosja to wsio można Smile

Że co? Na większości granic jak trafisz na dziada to musisz robić wydruki albo nosić tarczki z kilku dni, na Białorusi nawet tydzień temu tata miał sytuację, że transportnik miał swoją kartę do tacho, więc nie te czasy, poza tym wróci do kraju, zieloni ściągną i wtedy tylko płacz i płać Wink

Chodziło mi bardziej o magnesowanie się na rosji a nie o to że można mieć przegięcia na karcie itp... Mój błąd że nie doprecyzowałem wypowiedzi Wink

Poza tym nawet jakbyś miał przegięcia i trafiłbyś na dziada to nie wiesz co się robi? Twisted Evil

Kuba DAF napisał:

Poza tym nawet jakbyś miał przegięcia i trafiłbyś na dziada to nie wiesz co się robi? Twisted Evil

Szkoda baksów dla kacapów Wink

Maacul napisał:

Kuba DAF napisał:

Poza tym nawet jakbyś miał przegięcia i trafiłbyś na dziada to nie wiesz co się robi? Twisted Evil

Szkoda baksów dla kacapów Wink

Czasem musisz dać jak chcesz pohasać bez tacha Wink

, ale już skończmy ten temat bo tylko spamujemy niepotrzebnie

Brawo ! Po ile Wy macie lat, żeby na takie tematy na forum gadać ?

Dobra napisałem coś bez sensu, a nie chce obskoczyć WARN'a więc niech moderator usunie ten post